30 marca 2003 roku IV Niedziela Wielkiego Postu

Moi Drodzy!
„Znaki czasu”

Jesteśmy świadkami wielkich przemian społecznych i politycznych. Zmienia się mapa świata. Przemiany polityczne wpływają na religię, światopogląd i życie społeczeństw. Zmianie uległ również w związku ze wzrostem urbanizacji oraz industrializacji życia, model naszej cywilizacji. Monolit wyznaniowy Europy uległ przeobrażeniu. Na arenę dziejową wkraczają nowe narody, kraje i kontynenty. Katolicy, a nawet chrześcijanie nie stanowią większości. Znajdują się oni w „diasporze”. Stanowią zaledwie około 18 procent ludzkości świata.
W samym chrześcijaństwie też się wiele zmieniło. Wobec powszechnej laicyzacji religia stała się sprawą osobistego  i świadomego wyboru. Tak zwane wartości humanistyczne często zastępują wartości religijno – moralne.
Wielkim zgrzytem w harmonii świata jest wzrost demograficzny i lęk przed przeludnieniem. Obok tego lęk przed samounicestwieniem. Są to cienie.
Ale są i światła. Nowym i pożytecznym zjawiskiem jest uniwersalizm w wielu dziedzinach życia (nie mylić z globalizmem) . Ludzkość czuje się coraz bardziej jedną, wielką rodziną. Jesteśmy sobie wzajemnie potrzebni. Sprzyjają temu wynalazki oraz środki masowego przekazu myśli. Wzrasta pragnienie powszechnego pokoju, poczucie ludzkiej godności, wolności i sprawiedliwości.

Przesyt zaś i nuda oraz rozczarowanie spowodowane technizacją, postępem i stawianiem na doczesność, rodzi czasami tęsknotę za prawdą, za dobrem, za Bogiem i Kościołem.

DOBRANOC.